top of page

DG

DEXED GROUP

trip

a wlasciwie tridi

Talenty dziela sie na beztalenty i talent szczegolne. Jezeli chodzi o pisanie to jestem beztalentem szczegolnym.
Ludzie gadaja ze wiecej we mnie malarza niz informatyka. No ale coz,skoro juz sie nastawiem, to sprobuje pokrotce spisac,
jak to moje v-zycie wyglada. Bedzie to kurewsko trudne, ale warto sprobowac. W koncu ide pierszy i ostatni raz tak ciezka trasa.
Jak mowil moj sasiad z 34 Toll Di , trasa ta jest tak trudna, bo to trackt krolewski.Tu nawet najdrobniejsze tematy zlatwia sie
z klasa, a jednoczesnie ze swiadomoscia ze mozesz sobie pozwolic na wszystko. Bo tutaj nie bedzie rzeczy nietaktownej dopoki
sam sobie w glowie nie napiszesz ze taka jest (tech no logic).
wczoraj czyli dzis
Wlasnie skonczylem kleic video do ragga twinsow i tak z sentymentu przegladalem stare video.
Coctai jak zwykle, krecha za krecha plus jednostajny house.Pare osob ze starej szkoly sie w nim przewinelo.
Ale w polowie drogi w Tec zauwazylem jak ta pixeloza na lawie (w rzeczywistosci droga na sTradomiu) zaczyna sie ukladac w dosc 
spojne obrazy. Na a3 powiedzialbym ze cienie (ale kiedys w perwszych grach to gazeta szla za noz i
tez dzialalo).
/
Poludnie , trzeba okreslic miejsce polozenia.
Wychodzi ze mialobyc NY ,a jest LA. Do tego jeszcze w helikopterze LAPD jak w kush. To i tak lepiej jak ostatni tydz w 
Polsce (naprzemian Cze-wa i Wa-wa).Dobrze ze czasem silesiany sie swiecila. Jak to tylko pisze to odrazu radio next
przypomnialo Roba. Pozdro sensej.Front kick u mnie juz lepiej.Jeszcze kosmiego zagrali. Ciekawe czy to prawda ze wyskoczyl bo 
sie to tak po deep stylu wyswietlalo. A moze dlatego ze zaraz lecimy do jego imiennika Krisa, zeby nie bylo ze ktos znowu siedzi.
Fajnie widac te odbicia z ja. Troche se zastanawialem czy wyskoczyc na street w T-shircie. Ale co mi tam 10 listopad to zadna zima wiec na chwile
sie wychylam. Jest ok, choc nie moge zlapac tematu z ziomkiem z brigady.
A wieczorem co chwila widze kogos w krotkich spodniach (nie bylo nawet 10*C). Wyjazd w miasto czasem zaskakuje nie w tych miejscach 
w ktorych bym sie spodziewal.

​


Talenty dziela sie na beztalenty i talent szczegolne. Jezeli chodzi o pisanie to jestem beztalentem szczegolnym.
Ludzie gadaja ze wiecej we mnie malarza niz informatyka. No ale coz,skoro juz sie nastawiem, to sprobuje pokrotce spisac,
jak to moje v-zycie wyglada. Bedzie to kurewsko trudne, ale warto sprobowac. W koncu ide pierszy i ostatni raz tak ciezka trasa.
Jak mowil moj sasiad z 34 Toll Di , trasa ta jest tak trudna, bo to trackt krolewski.Tu nawet najdrobniejsze tematy zlatwia sie
z klasa, a jednoczesnie ze swiadomoscia ze mozesz sobie pozwolic na wszystko. Bo tutaj nie bedzie rzeczy nietaktownej dopoki
sam sobie w glowie nie napiszesz ze taka jest (tech no logic).
wczoraj czyli dzis
Wlasnie skonczylem kleic video do ragga twinsow i tak z sentymentu przegladalem stare video.
Coctai jak zwykle, krecha za krecha plus jednostajny house.Pare osob ze starej szkoly sie w nim przewinelo.
Ale w polowie drogi w Tec zauwazylem jak ta pixeloza na lawie (w rzeczywistosci droga na sTradomiu) zaczyna sie ukladac w dosc 
spojne obrazy. Na a3 powiedzialbym ze cienie (ale kiedys w perwszych grach to gazeta szla za noz i
tez dzialalo).
/
Poludnie , trzeba okreslic miejsce polozenia.
Wychodzi ze mialobyc NY ,a jest LA. Do tego jeszcze w helikopterze LAPD jak w kush. To i tak lepiej jak ostatni tydz w 
Polsce (naprzemian Cze-wa i Wa-wa).Dobrze ze czasem silesiany sie swiecila. Jak to tylko pisze to odrazu radio next
przypomnialo Roba. Pozdro sensej.Front kick u mnie juz lepiej.Jeszcze kosmiego zagrali. Ciekawe czy to prawda ze wyskoczyl bo 
sie to tak po deep stylu wyswietlalo. A moze dlatego ze zaraz lecimy do jego imiennika Krisa, zeby nie bylo ze ktos znowu siedzi.
Fajnie widac te odbicia z ja. Troche se zastanawialem czy wyskoczyc na street w T-shircie. Ale co mi tam 10 listopad to zadna zima wiec na chwile
sie wychylam. Jest ok, choc nie moge zlapac tematu z ziomkiem z brigady.
A wieczorem co chwila widze kogos w krotkich spodniach (nie bylo nawet 10*C). Wyjazd w miasto czasem zaskakuje nie w tych miejscach 
w ktorych bym sie spodziewal.

 

-----

Jedziemy do Krisa (Juliana). Jak wroce to skoncze

{nagranie 5}


Ale kutas wyszedl.Wzialem swoja , mowie troche ja przewietrz, a tn na spotanie przyprowadzil swojego chuja. Ja juz widzialem
koniec tych solowek i najazdow na mnie w kilka osob, a tu sie debel zaczal i moja EXe gra inna taktyke niz zlozylem.
No i chuj z pieniedzmi na dzis. Tamta szczekala jakby cieczke miala, a ta moja sie pod krisa uklada byle mi przypierdolic bo 
wpierdol na treningu dostala.
wykurw 60%

/

pierwsza w nocy. korzystam z ditela  zamawiam szame, w chuj ludzi sie dogrywa ale chuj wie po co. zalatwialem bardziej skompli-
kowane tematy i na wieksza odleglosc, jezeli mozna o takiej wogole mowic. podajesz adress, mniej wiecej co i wlascwie to w kilka sekund 
powinienes byc obsluzony. Nawet jezeli b. trzesz sie kutasem po ziemi, to i tak najdluzej to kwestia dotarcia od puntu A do B.

Padlem gdzies po 5-tej i pare minut po 7 bylem juz na nogach. Mus ruszyc za pieniedzmi, bo zalegaja pare zlotych. Bez 4 kóÅ‚ to
troche chujnia ale przemierzam miasto z buta, czasem podjade tramem. EX szef zesrany (a raczej tak zagrany) zatrzaskuje mi 
drzwi przed nosem tlumaczac sie ze po strzelaninie i wizycie policji nie chce ze mna gadac. Odsyla mnie do swojego czlowieka.
Szukaj teraz chlopa jak 2 telefony zaginely, trzci wziela policja. Szkoda slow, zreszta w takich sprawach lepiej zeby z gsm korzystali 
moi ludzie a ja to dzwonie podnoszac do gory glowe. Dla mnie to nie mialo tak duzego znaczenia jak dla nich.
Na ulicy wszyscy obcierja sie i slysze ciagle, jak szaci to ciciul, czasem ktos przez tomka probuje, ale najczetszy temat to bry-
gady. Ciekawe ze teraz sie tak ukladaja jak mnie towsu zostalo na dzien moze dwa. nie wide ensu ja nie ma ciaglosci i przedewszystkim
jak mam poswiecic wiecej niz pol h na zalatwienie czegos
Zdecydowanie wole poswiecic caly jeden dzien i potem miec pol roku luzu i wszystko pod reka.

/
JUz dluzszy czas nie mam neta w domu wiec korzystam z miejskieo w centrum, albo u nas na neustadzie z hotspotow w lokalach.
 Mam dobra miejscowke
z podwojn laweczka i daszkiem oraz polkami na ksiazki. Jest tez stoliczek na mojego laptopa  (ksiazke- jak mowi ktrys z kodow).
Dzis ku zaskoczeniu wylaczyli hotspota ADAMSA to jest knajpy z ktorego zazwyczaj korzystam. Dziala tam tez REWE ale slabo , ma slaby zasieg.
Ale wrcajac do tematu. wylaczyl sie net to ja odrazu wskoczylem w menu wifi i widze ze hot spot ADAMSA znikanal calkowicie ale 
pojawil sie FRENCH CONNECTION lokal ktory jest obok. zalogowalemsie i wszystko chula idealnie,zadnych hasel.Przelinkowalo mnir ze strony
strartowej na face french con . no to ja niewiele myslac wyslij wiadomosc i ppstryklem nc wiecej tylka prosta THX(thank you) 
zeby sie za bardzo nie rozpisywac. Dlugo nie musialem czekac bo za chwile pojawil sie szef french connection i wypuszcza mi szczale.
Dla mnie to bardzo pozytywne, bo widze ze ludzie tez sa zainteresowani tym co sie wokol mnie dzieje i nie spia swiadomym snem 
(hipnotize). Sa to ich swiadome wybory. nastraja to pozytywnie, bo jest znakiem ze wiecej ludzi  o tym wszystkim pozytywne opinie.
I to pomimo tego ze czasem nie mog ie odnalezc, czam nie spia calymi nocmi bo poprostu sie nie da, to jednak to co wnosze, moge im dac i
 zaoferowac to duzo wiecej niz ich produkty.Powoli zaczynaj a sobie zdawac sprawe, ze te wszystkie rzeczy o ktorych mowili 
(pieniadze, jedzenie,picie, samochody, mieszkanie) podarowane mnie sa nic ,albo niewiela warte w stosunku do tego co dostaja.
Zreszta te rzecy dostali odemnie co mi czesto wypominaja brk ze nie  mam odwagi isc po swoje. Teraz potrafie prosto w twarz 
powiedziec ile jestem wart.
Wlasnie zjarlem dwa buszki konkretnej pojary, ktorej duza szczotke dostalem w zeszlym tygodniu. Dobry towar z pod lampy,
wczesnij przyszlo na deep style radio info o jakims ornange bud i to chyba bylo to tylko swiezo sciete. rewe, rewelacja.

/

wstalem dopiero po poludniu. Teraz wieczorem czuc na dworze ze nie wciagam. Temperatura spadla kilka stopni. Te zmiany pogodowe
o ktorych teraz napisze sa naprawde bardzo dziwne. Niemcy mowia ze nie mieli jeszcze takiej wiosny i lata. szczegolnie tutaj na wybrzezu i 
blizej morza polnocnego, ktorego wplyw byl zawsze widoczny (czeste opady , gwaltowne zmiany). Ja sie smialem bo wiem ze to 
odkad przyjechalem, a w szczegolnosci od dnia kiedy zaopatrzylem sie w wieksza ilosc amp (wzmacniacza).
Wielokrotnie testowalem ze gdy tylko zaczynal padac deszcz to ja dmuchalem kreske i najdalej po 10 min przestawalo padac,
co wielokrotnie demonstrowalem wielu osoba. Dzialo sie tak w 95% a moze i czesciej- nie chce przesadzic.
Czasami jednak byl taki dzien ze odrazu wiedzialem ze musi sie ze mnie zlac i wtedy nawet nie probowalem nic zmieniac.

/
Akcja sprzd dwoch tygodni. Podczas koncertu Polizai pod CASINO(opisze ta sytuacje pozniej) zginely mi klucze  do domu.
Potem olicjanci przyznali  sie ze je zabrali i nie doisali do papierow. Mialem je odzyskac, ale nie dostalem ich do dzis.
Moze to ja slabo na nich naciskalem.
No ale wraajac do braku kluczy. U nas w domu sa najpierw drzwi wejsciowe na klatke zamykane klucz,a potem dopiero do mieszkania.
Mialem dodatkowy klucz do mieszkania ale na klatke juz nie. Jakos tk go nie dorobilem, bo u nas zazwyczaj zostaja one otarte, a wrazie W
dzwonilem do Kaski czy do sasiadow dzwonkiem. W kazdym badz razie tegoo wieczoru byly zatrzasniete, a dzowonek nie dziala (co
dzialo si czase. Jako ze te drzwi maja zamek wyrobiny to postanowilemm otorzyc je poprostu wjezdzajac w nie z buta front kickiem.
Jakie bylo moje zdziwinie ze po uderzeniu rozbilem fest zbroiona szybe i to do tego bylem jeszcze w trampkach(miekka podeszwa).
Oczywiscie nie obylo sie bez akcji policji. Po akcji podszedl do mnie sasiad ze smiechem i mowi ze niepotrzebnie klamalem
bo oni i wiedzieli ze to ja rozbilem. I ze on tez jest pwien. Po czym rzucil mi jedno zdanie i pyta sie czy zrozumialem.
Cos tam gadam po niemicku, ale tego nie zalapalem. On wtedy wyciagatelefon, wlacza trnslatora google i powtarza to zdanie.
Jakie bylo moje zdziwienie kiedy uslyszalem tlumaczenie: " TO MUSIAL BYC PIERWSZY". Wielokrotnie sugerowano mi to , ale po raz pierwszy,
ktos tak bezposednio to przyznal.
/
Wlasni mialem cos napisac o moich przemysleniach na temat tego co sie ostatnio dzieje. Na szczescie sie powstrzymalem bo te
zpiski maja to byc jedynie suche fakty a nie dywagcje na temat tego co sie wydarzylo. Tak ze odpuszcze sobie dzis wpis bo chyba
za duzo wypilem, co mi sie ostatni rzdko zdarza. Po alkoholu kolejnosc zdarzen bywa u mnie nieliniowa.
Spuszczajac sie wyszeptalem"ale ja lasnie dochodze Aniu" i uslyszale "ale ja jestem Kessi" ehh...

/



wyhamowalem.wiec i wpisow mniej.de cze to nie de bremen.tutaj wszystko posuwa sie pod prada . mijasz fajna laske na drodze 
i juz szurasznoga po rewirach.a reflektorem przeczesujesz okoice.
delete  i tera mi nie przeszkadzac.
/

dawno nic nie pisalem. od teraz krotko bo w rozpisywaniu sie nie widze sensu.

Dorastanie to strasznie powolny proces.

/

ach gdybym tak mieszkal w podkaRPckimto nie byloby problemu na kogo glosowac w najblizszych wyborach.

Dominika Korwin-Mikke

PayPal ButtonPayPal Button
PayPal ButtonPayPal Button
bottom of page